RECENZJA: Planeta Organica Morze Martwe maseczka OCZYSZCZAJĄCA z Triny.pl

Hej Kochani :)

Dziś zapraszam na recenzję mojej ukochanej ostatnio maseczki do twarzy!!!







Maseczka oczyszczająca do cery tłustej i mieszanej z firmy Planeta Organica z serii Morze Martwe
Za 75 ml zapłacimy na stronie TRINY.pl tylko 9,90 PLN (można ją kupić TUTAJ)

Za małą cenę dostajemy genialny produkt !!

3 głowne aktywne składniki maski :
- głębinowe błoto z Morza Martwego, które suwa stan zapalny, eliminuje tłusty połysk, skutecznie walczy z zaskórnikami.
- Algi spiruliny - oczyszcza, napina, nawilża, ujędrnia, działa genialnie na cerę
- Organiczny olej drzewa herbacianego ma działanie antyseptyczne, uspokaja,  matuje przyśpiesza gojenie się, nadaje jej zdrowy wygląd.

Maseczka ma zielonkawy kolor i konsystencję dość tłustawą, genialnie oczyszcza zaskórniki, łagodzi stany zapalne i nawilża !!!
Ma przyjemny zapach - powiedziałabym że czasem czuć cytrusem. Maska jest wydajna.
Nakłada się ją na oczyszczoną i suchą skórę twarzy, pozostawia na 5-7 minut po czym zmywa.

Skóra po tej maseczce jest gładka, napięta oczyszczona, wszelkie niedoskonałości są uspokojone a skóra ślicznie nawilżona i promienna.
Sama przyjemność stosowania.
Jak na razie nie trafiłam na bubla z firmy Planeta Organica.
Warto spróbować !!!

Pełny skład produktu znajdziecie na stronie TRINI.pl (TUTAJ)


PLUSY:
+ działanie - koi, uspokaja, nawilża a zarazem oczyszcza
+ zapach

+ konsystencja
+ wydajność
+ CENA


MINUSY:
- BRAK

GENIALNY produkt za niską cenę !! Jestem na TAKKKKK !!!

a WY mieliście z nią styczność???


Buziaki:***
AkinAA1