wtorek, 26 kwietnia 2016

RECENZJA: Naturalnie z Pudełka Luty 2016r.

Hej Kochani :)

Dziś przychodzę z recenzją Naturalnie z Pudełka Luty 2016r.
Było to pudełko walentynkowe ! Pełne serca i różowego koloru !!!


Wszelkie informacje odnoście subskrypcji NZP znajdziecie u nich na stronie TUTAJ



Pudełko lutowe od pierwszego wejrzenia przypadło mi do serca!
Kolor czerwony to mój ulubiony kolor!
Pudełko było piękne, zawierało dużo małych serduszek i wspaniałe produkty!

 

Od samego początku wszystkie kosmetyki poszły w ruch! Jakie znalazły się w tym lutowym pudełku kosmetyki?


ZAPRASZAM na filmik







Co znajdowało się w lutowym pudełku:

- Organique - Cukrowy Peeling do ciała Blossom Essence. Cena: 52,90

W tym peelingu zakochałam się już na etapie opakowania ! Pięknie, eleganckie i słodkie:)
Sam peeling - nieziemski, cudownie pachnący z delikatnymi drobinkami, które o dziwo dość intensywnie ścierają skórę. Uwielbiam cukrowe peelingi! Ten peeling jest zatopiony w maśle shea. To trochę inny peeling, niż te wszystkie, które do tej pory używałam. Masło shea czuć w konsystencji. Pozostawia ono na skórze lekko maślaną warstewkę i nie trzeba już po wyjście z pod prysznica wmasowywać w siebie balsamów ! CUDO! Warte każdej złotówki wydanej na siebie! Jest jeszcze masło o tym samym zapachu!
POLECAM





- Nacomi - Olejek Odżywczy Malina. Cena: 25,50 zł.
 
Olejek do ciała typu suchego!
Genialnie szybko się wchłania i zostawia na skórze wspaniały zapach malin z czymś.. nie samych malin! Zapach nieziemski i słodki!
Niestety po 2 tygodniach używania tylko tego produktu po prysznicu zauważyłam, że moja skóra na łokciach przesuszyła się  :( a myślałam że trafiłam na olej idealny :(

Tak czy siak warto wypróbować :)






 
- Phytocode - Płyn do demakijażu oczu. Cena: 22,14 zł.

Mały płyn o zapachu dzikiej róży po pierwszym użyciu nie zrobił na mnie wrażenia. Jednak jego dalsze używanie zmieniło radykalnie moje zdanie o nim.
Jest to idealny płyn do demakijażu. Moje oczy, które łatwo podrażnić po użyciu tego płynu są zadowolone.
Piękny, delikatny zapach relaksuje gdy płyn działa cuda i w oka mgnieniu zmywa makijaż.. nawet ten oporny!

POLECAM

- Ministerstwo Dobrego Mydła - Półkule kąpielowe. Róża. Cena: 5.50 zł.


Półkula poszła w dobre ręce ! Niestety nie posiadam wanny (niekiedy żałuje!) dlatego półkula znalazła nowy dom. Przepięknie pachniała różą a z tego co się dowiedziałam fantastycznie zmiękczyła wodę. Skóra po kąpieli była miękka i lekko nawilżona.

- Fitokosmetik - Dziegciowa Maska do włosów. Cena: 4,90

Maska która być może mogła by być zamiennikiem maski drożdżowej z Babuszki Agafii... może... bo po 2 użyciach niewiele mogę się na jej temat wypowiedzieć.
Pięknie pachniała, a włosy były miękkie i sprężyste.
Nie obciążyła moich włosów i nie podrażniła.
Niestety maski są produkowane TYLKO w takich dziwnych saszetkach:( szkoda że nie w tubie, czy jakimś słoiczku, bo na pewno bym się ponownie na tą maskę skusiła :)














- Orientana - Próbka Kremu do twarzy drzewo sandałowe i kurkuma

OOOOOOOOOO matko !!! To CUDO !
Ta próbka, która u mnie gościła przez 2 tygodnie i wytrzymała ciągłe używanie zawładnęła moim umysłem, sercem, nozdrzami i cerą :)
Genialny zapach ! Lekko orientalny!
Sama jestem w szoku bo nigdy nie lubiłam zapachu drzewa sandałowego... do czasu :)
Krem o konsystencji bogatej rozprowadzał się jak aksamit, zostawiając skórę nawilżoną, zrelaksowaną i odprężona ! Wydaje mi się, że duże znaczenie ma ten zapach.. używanie tego kremu to coś cudownego, to chwilą tylko dla mnie ! Świat przestawał istnieć :)
Już zakupiłam pełnowymiarowy krem .. niestety musi poczekać na swoją kolej. Już nie mogę się doczekać aby zacząć go używać.

POLECAM


Pudełko Lutowe to feria barw i zapachów, kwiatowych jak w przypadku peelingu, czy płynu do demakijażu; czy orientalno - korzennych jak w przypadku kremu Orientany.. cudo.. jestem zachwycona:)

Z tego pudełka jak do tej pory jestem najbardziej zachwycona ! a już za mną 5 pudełek.
5+ to za mało dostaje ode mnie 6 !!!

Jak Wy oceniacie Lutowe Naturalnie z Pudełka?

Buziaki:***
AkinAA1

4 komentarze:

  1. Mmmmm Mooooje ulubione NzP. Cieszę się, że pudełeczko podobało Ci się. Aż zżera mnie ciekawość co to będzie w kolejnych edycjach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj ja tez jestem ciekawa :) mam nadzieję że coś fajnego w maju będzie ma być lili lolo :) buziaki Kochana:*

      Usuń